Zamknij
Serwis www.gazeta-msp.pl wykorzystuje technologię "cookies" tzw. ciasteczka. Pliki wykorzystywane są dla celów poprawnego funkcjonowania naszego serwisu. W przypadku braku zgody na ich zapisywanie konieczna jest zmiana odpowiednich ustawień przeglądarki internetowej z jakiej korzystasz.

Home >> Stałe działy Gazety MSP >> Prawo >> Prawo konsumenckie w e-commerce. Czy nowe obowiązki wobec przedsiębiorców wpłynęły na ochronę konsumentów? >>

Prawo konsumenckie w e-commerce. Czy nowe obowiązki wobec przedsiębiorców wpłynęły na ochronę konsumentów?

Prawo

Unijne dyrektywy konsumenckie, sukcesywnie implementowane do polskiego porządku prawnego, miały na celu wzmocnienie ochrony praw konsumentów – również w handlu elektronicznym. Zmiany te wpłynęły jednak nie tylko na pozycję konsumenta, ale również na codzienne funkcjonowanie przedsiębiorstw prowadzących sprzedaż – w tym online. Obowiązki informacyjne, nowe zasady odpowiedzialności oraz restrykcje dotyczące promocji zmusiły wiele firm do kompleksowego przeglądu swoich działań operacyjnych, prawnych i marketingowych.

Dyrektywa Omnibus – koniec fałszywych promocji

Jedną z najbardziej rewolucyjnych zmian dla przedsiębiorców było wdrożenie Dyrektywy Omnibus [Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/2161 z 27 listopada 2019 r.], wprowadzającej obowiązek informowania o najniższej cenie produktu z ostatnich 30 dni przed promocją, co ma pozwolić konsumentom na sprawdzenie, czy faktycznie mają do czynienia z obniżką ceny. Choć cel regulacji – eliminacja pozornych przecen – jest zrozumiały, dla firm oznaczało to konieczność: przebudowy systemów cenowych i ewidencyjnych, aktualizacji i rzetelności pod kątem śledzenia cen historycznych, dostosowania warstwy graficznej w sposobie prezentowania cen oraz promocji na stronach produktów.

Wielu przedsiębiorców stanęło przed brakiem jasnych i jednolitych wytycznych, co spowodowało na początkowym etapie chaos interpretacyjny. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) próbował ten problem łagodzić, publikując kolejne instrukcje i poradniki. Mimo to, dla wielu przedsiębiorców nadal występują niejasności – zwłaszcza tam, gdzie ceny dynamicznie się zmieniają, a sklep oferuje klientom programy lojalnościowe, indywidualne promocje oraz oferty specjalne.

Nieprawidłowe prezentowanie informacji o cenach – zarówno w warstwie merytorycznej, jak i graficznej – może zostać uznane za wprowadzanie konsumenta w błąd i skutkować karą nawet do 10 proc. rocznego obrotu. To wymusiło na wielu firmach rewizję strategii marketingowych, a niejednokrotnie – rezygnację z dotychczasowych modeli kampanii promocyjnych.


 
Dyrektywa towarowa i cyfrowa – odpowiedzialność sprzedawcy w centrum

Nowe regulacje wprowadziły także szereg obowiązków dotyczących towarów z elementami cyfrowymi oraz usług cyfrowych. Dla przedsiębiorców oznacza to m.in. konieczność: zapewnienia bieżących aktualizacji (funkcjonalnych i bezpieczeństwa), komunikowania skutków tych aktualizacji klientom oraz prowadzenia ewidencji zgodności produktu z umową.

Ponadto, wydłużono domniemanie istnienia wady produktu z jednego do dwóch lat. Dla sprzedawców to realne ryzyko reklamacyjne, zwłaszcza w przypadku produktów o szybkim cyklu życia technologicznego, ale z drugiej strony konsumenci otrzymali dodatkowy czas na sprawdzenie prawidłowości działania produktu. Co istotne – sprzedawca nie może przenosić odpowiedzialności wobec konsumenta za wadliwy produkt na producenta. Dla przedsiębiorcy oznacza to konieczność zabezpieczenia się odpowiednimi klauzulami w umowach z dostawcami, producentami, wdrożenia także wewnętrznych procedur obsługi reklamacji zgodnych z nowymi regulacjami.

Nowelizacje prawa nałożyły na przedsiębiorców również rozszerzone obowiązki informacyjne, które w praktyce oznaczają konieczność modyfikacji treści regulaminów, polityk prywatności, opisów produktów oraz całej warstwy informacyjnej strony internetowej. Firmy muszą nie tylko dostosować warstwę formalno-prawną, ale również zadbać o transparentność w komunikacji marketingowej z konsumentami.

Równowaga między ochroną konsumenta a realiami biznesu

Zmiany w prawie konsumenckim – chociaż z założenia prokonsumenckie – wymusiły na przedsiębiorcach znaczące nakłady czasowe, finansowe i organizacyjne. Konieczność dostosowania systemów, procedur i komunikacji wewnętrznej bywa szczególnie trudna dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw, który często nie dysponuje odpowiednim zapleczem prawnym i technologicznym.

Jednocześnie, firmy, które skutecznie wdrożyły nowe przepisy, mogą dziś budować przewagę konkurencyjną opartą na zaufaniu, przejrzystości i zgodności z regulacjami. To właśnie zgodność z przepisami coraz częściej staje się elementem strategii marketingowej i zarządzania reputacją przedsiębiorstw.

Warto jednak zauważyć, że pomimo rosnącej liczby skarg i postępowań kontrolnych, wiele aspektów prawa nadal pozostaje niejasnych. Tylko aktywny dialog przedsiębiorców z organami nadzorczymi może prowadzić do wypracowania bardziej zrównoważonego modelu ochrony – takiego, który uwzględni zarówno interes konsumenta, jak i realia działania współczesnych firm handlu elektronicznego.
 
Autor: Polz i Polz radcowie prawni i adwokaci spółka partnerska www.polzlaw.pl



nr 8(256)2025


zamów koszyk

| |
Komentarze Dodaj komentarz
Brak komentarzy.

Partnerzy

Reklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzy
Archiwum