Zamknij
Serwis www.gazeta-msp.pl wykorzystuje technologię "cookies" tzw. ciasteczka. Pliki wykorzystywane są dla celów poprawnego funkcjonowania naszego serwisu. W przypadku braku zgody na ich zapisywanie konieczna jest zmiana odpowiednich ustawień przeglądarki internetowej z jakiej korzystasz.

Home >> Wszystkie artykuły >> Full service leasing >>

Full service leasing

Zarządzanie ryzykiem w branży flotowej – formy, elementy, skuteczne metody

Klient branży CFM (Car Fleet Management) oczekuje produktu, który pozwoli mu korzystać z samochodu przez określony czas, jednocześnie pozbywając się niepewności co do zabudżetowanych kosztów finansowania oraz eksploatacji. Rata miesięczna jest stała, niezależnie od tego, jak kształtują się bieżące ceny samochodów używanych, jak wzrastają stawki serwisu czy też ceny części wykorzystywanych w serwisie.

Brzmi jak w idealnym świecie, ale taki właśnie jest produkt firm CFM, czyli Full Service Leasing (FSL, inaczej wynajem długoterminowy). Klient otrzymuje „ubezpieczenie” od rynkowych wahań cen samochodów czy też kosztów eksploatacji. Ryzyka, jakie pokrywa firma leasingowa (tu CFM), można pogrupować na ryzyka związane z finansowaniem oraz ryzyka kosztów eksploatacji.

Niech cię głowa nie boli

Ryzykiem finansowym, pokrywanym przez usługę FSL, jest naturalna zmienność stóp rynkowych. Stanowcza większość kontraktów zawieranych przez klientów firm CFM, to umowy oparte na stałej stopie procentowej. Dzięki temu raz uzgodniona stawka (przy założeniu niezmienności parametrów czas-limit przebiegu) obowiązuje przez cały czas trwania kontraktu. Stała stopa umożliwia klientowi dokładne budżetowanie kosztów finansowania pojazdu. To jednak jedynie początek asekuracji w zakresie finansowania. Kolejną, niezwykle istotną kwestią jest wartość rezydualna pojazdu (ang. RV, czyli Residual Value), a więc wartość pojazdu po zakończeniu kontraktu.
Umowy leasingowe firm CFM spełniają w większości warunki, jakich wymagają polskie i międzynarodowe przepisy podatkowe dla kwalifikacji umowy jako leasing operacyjny. Są to zarówno ustawy o podatku dochodowym CIT/PIT (tu warto zauważyć, że popularny leasing finansowy jest również kwalifikowany jako operacyjny dla celów podatkowych), ale także ustawę o rachunkowości, jak i przepisy Międzynarodowych Standardów Rachunkowości (tu zaś ewidentnie jedynie FSL jest leasingiem operacyjnym). Skąd ta rozbieżność pomiędzy leasingiem operacyjnym będącym elementem FSL a tzw. leasingiem operacyjno-finansowym popularnym od lat w Polsce?

Autor: Dyrektor Generalny KBC Autolease Polska

Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety.

Zamów Gazetę PDF koszyk



nr 11(91)2009


zamów koszyk

| |
Komentarze Dodaj komentarz
Brak komentarzy.

Partnerzy

Reklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzy
Archiwum