Jak skutecznie rozwijać firmę z sektora MSP?
Rozmowa z...
Jak kryzys wpłynął na polskich przedsiębiorców?
Dość znacząco – w pierwszym półroczu 2009 r. polskie sądy ogłosiły 309 upadłości, czyli o 53 proc. więcej, niż w pierwszym półroczu ubiegłego roku. Dane za osiem miesięcy tego roku – 423 upadłości. To pierwszy, po siedmiu latach spadków, wzrost. Co gorsza, tendencja ta się nasila i liczba bankructw rośnie z miesiąca na miesiąc.
Z jakiego powodu przedsiębiorstwa upadają?
Powody są dwa – wydłużające się realnie terminy płatności oraz ograniczony dostęp do bieżącego finansowania. Z badań Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan” wynika, że jeszcze rok temu przedsiębiorcy na płatności czekali średnio ok. miesiąca. Teraz już półtora. Tylko w ciągu ostatnich pięciu miesięcy okres spłaty wydłużył się o jedenaście dni. W badaniu prowadzonym przez KRD i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce, ponad 70 proc. przedsiębiorstw wskazało, że brak otrzymania zapłaty w terminie stanowi barierę w rozwoju (zaś jako podstawową konsekwencję wymieniają brak możliwości uregulowania swoich zobowiązań), co powoduje powstawanie efektu rozprzestrzeniających się zatorów płatniczych.
Co piąta polska firma ma także problemy z uzyskaniem kredytu obrotowego. To skutek kryzysowej polityki banków, które znacząco zaostrzyły politykę przyznawania kredytów i wiele firm z dnia na dzień straciło źródło dostępu do gotówki. Dotyczy to głównie firm z sektora MSP. Brak gotówki wpływa z kolei na opóźnienia w spłacie zobowiązań. Gospodarka to zespół naczyń powiązanych, więc kłopoty jednej firmy szybko stają się przyczyną problemów kolejnych, w konsekwencji dotykając całej gospodarki.
A ograniczony dostęp do gotówki sprawia, że nie widać końca tego, dramatycznego w skutkach dla przedsiębiorców, mechanizmu. Dramatycznego, bo przyczynia się to trwałej utraty zdolności do regulowania zobowiązań.
|
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety. Zamów Gazetę PDF  nr 12(92)2009  |
|
