Jak pogodzić dwa etaty i nie stracić pracy?
Praca na dwóch etatach
Decyzja o pracy na dwóch etatach, i sam fakt pracy w więcej niż jednym miejscu, to niewątpliwie nie lada wyzwanie. Patrząc z perspektywy czasu, wielu z nas – pracujących kiedyś jednocześnie w kilku miejscach – zastanawia się, w jaki sposób dawało sobie radę z takim nawałem obowiązków. Z pewnością bardzo ważną rolę odgrywa umiejętność doskonałego zarządzania czasem i odpowiedniej hierarchizacji zadań. W takich przypadkach z pewnością działa zasada Parkinsona, mówiąca, że każde zadanie zabiera tyle czasu, ile na nie poświęcimy.
Praca na więcej niż jednym etacie jest ciężka, wiąże się z wieloma wyrzeczeniami, najczęściej w sferze rodzinnej. Dlaczego tak robimy? Oczywistym powodem są pieniądze, na drugim miejscu stawia się własne ambicje – często okazuje się, że wielu ludzi po godzinach stara się rozkręcić własny interes.
Jeśli Twój przełożony będzie wiedział, że dorabiasz dodatkowo – może mieć na Ciebie oko. Być może będzie chciał sprawdzić, jak radzisz sobie z powierzanymi zadaniami. Dlatego staraj się wykonywać polecenia przełożonych z większą starannością, aby nie mogli Ci nic zarzucić.
Autorka: Katarzyna Jędruszczak, ekspert Berndson w dziedzinie rozwijania talentów
Jeśli Twój przełożony będzie wiedział, że dorabiasz dodatkowo – może mieć na Ciebie oko. Być może będzie chciał sprawdzić, jak radzisz sobie z powierzanymi zadaniami. Dlatego staraj się wykonywać polecenia przełożonych z większą starannością, aby nie mogli Ci nic zarzucić.
Autorka: Katarzyna Jędruszczak, ekspert Berndson w dziedzinie rozwijania talentów
|
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety. Zamów Gazetę PDF  nr 4(96)2010  Zobacz więcej na temat: Berndson | jędruszczak |
|
