Migracja danych pod kontrolą
Migracja danych w przedsiębiorstwie
Zarządzanie danymi i procesami ich przetwarzania w wielu firmach realizowane jest za pomocą różnego rodzaju aplikacji – często arkuszy kalkulacyjnych i niezaawansowanych technicznie systemów. Takie rozwiązania jednak zwykle sprawdzają się tylko na początku działalności firmy.
W miarę wzrostu skali i obszaru działania przedsiębiorstwa rośnie również liczba wykonywanych procesów przetwarzania danych. Pojawia się także potrzeba sprawnego dostępu do skonsolidowanych danych raportowych. Powoduje to konieczność implementacji zintegrowanych rozwiązań informatycznych, które skonsolidują procesy przechowywania i przetwarzania danych przedsiębiorstwa. Rozproszone dane, przechowywane w kilku miejscach i w różnych formach, należy uporządkować oraz zaimportować do nowego, docelowego systemu. Innymi słowy, konieczne jest przeprowadzenie procesu migracji w sposób gwarantujący zachowanie wszelkich informacji zgromadzonych w dotychczasowych aplikacjach, prawidłowe działanie nowej aplikacji oraz realizację procesów biznesowych w sposób zgodny z celami wdrożenia nowego rozwiązania informatycznego.
Migrować czy nie migrować?
Po importowaniu danych do nowego systemu, utrzymywane są one w jednej bazie, a przez to są łatwo dostępne. Należy pamiętać, że w wielu przypadkach dostęp do danych archiwalnych jest koniecznością. Na przykład w obszarze zarządzania kadrami ustawodawca nakłada na pracodawcę obowiązek przechowywania wszystkich danych pracowników przez 50 lat. W praktyce oznacza to, że akta osobowe wszystkich pracowników zatrudnionych kiedykolwiek w firmie muszą być dostępne w formie papierowej lub elektronicznej aż przez pół wieku. Tym samym, w przypadku wdrożenia nowego systemu dane te muszą być w całości importowane. Dane archiwalne są też niezbędne do prawidłowego działania systemu. Wiele bieżących procesów zachodzących w firmie odbywa się właśnie w oparciu o nie. Za przykład wystarczy podać choćby procesy naliczania wynagrodzeń czy średnich urlopowych, które bez danych archiwalnych byłyby niemożliwe do przeprowadzenia. Dla sprawnego działania firmy i planowania jej rozwoju potrzebne są także analizy porównawcze (np. analiza kosztów wynagrodzeń), które również odbywają się na podstawie danych pochodzących z archiwum. Wszystkie dane – czy to dotyczące pracowników czy operacji księgowych – powinny więc podlegać migracji. W innym wypadku musiałyby zostać wprowadzone do nowego systemu ręcznie, co nawet w przedsiębiorstwach zatrudniających kilkunastu lub kilkudziesięciu pracowników byłoby niezwykle czasochłonne i kosztowne.
Autor: Dyrektor ds. Konsultingu GAVDI Polska S.A.
Migrować czy nie migrować?
Po importowaniu danych do nowego systemu, utrzymywane są one w jednej bazie, a przez to są łatwo dostępne. Należy pamiętać, że w wielu przypadkach dostęp do danych archiwalnych jest koniecznością. Na przykład w obszarze zarządzania kadrami ustawodawca nakłada na pracodawcę obowiązek przechowywania wszystkich danych pracowników przez 50 lat. W praktyce oznacza to, że akta osobowe wszystkich pracowników zatrudnionych kiedykolwiek w firmie muszą być dostępne w formie papierowej lub elektronicznej aż przez pół wieku. Tym samym, w przypadku wdrożenia nowego systemu dane te muszą być w całości importowane. Dane archiwalne są też niezbędne do prawidłowego działania systemu. Wiele bieżących procesów zachodzących w firmie odbywa się właśnie w oparciu o nie. Za przykład wystarczy podać choćby procesy naliczania wynagrodzeń czy średnich urlopowych, które bez danych archiwalnych byłyby niemożliwe do przeprowadzenia. Dla sprawnego działania firmy i planowania jej rozwoju potrzebne są także analizy porównawcze (np. analiza kosztów wynagrodzeń), które również odbywają się na podstawie danych pochodzących z archiwum. Wszystkie dane – czy to dotyczące pracowników czy operacji księgowych – powinny więc podlegać migracji. W innym wypadku musiałyby zostać wprowadzone do nowego systemu ręcznie, co nawet w przedsiębiorstwach zatrudniających kilkunastu lub kilkudziesięciu pracowników byłoby niezwykle czasochłonne i kosztowne.
Autor: Dyrektor ds. Konsultingu GAVDI Polska S.A.
|
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety. Zamów Gazetę PDF  nr 8(100)2010  |
|
