Klient nośnikiem reklamy
Gadżety w branży reklamowej
Nikt nie ma ochoty na to, aby być chodzącym nośnikiem reklamowym. Stąd coraz większa rezerwa do kalendarzy, pendrive-ów, długopisów czy kubków obrandowanych logotypami firm, które szukają sposobów na pozyskanie lojalnego klienta. Zatem co można nazwać skutecznym, a jednocześnie pomysłowym gadżetem reklamowym?
Kalendarze, kubki, długopisy – to chyba jedne z najstarszych gadżetów reklamowych. Czy są używane przez klientów? Na pewno tak. Czy są świeże, innowacyjne i przyciągają oko? Pewnie mniej. Pamiętajmy, że istotą gadżetu reklamowego nie jest tylko obdarowanie klienta miłym upominkiem. Grunt to spowodować, aby chciał go wykorzystywać w swojej codzienności – przypominając sobie i innym o istnieniu danej firmy. Co ważne, reklama wcale nie musi być oczywista, aby być widoczną i wartą zapamiętania. W końcu najlepsza forma promocji to taka, która się nie narzuca.
Teorię tę potwierdza działanie jednej z grup kapitałowych, która szukając gadżetów dla klientów i kontrahentów stawia przede wszystkim na innowacyjne nowości. Ostatnio zdecydowaliśmy się na szwajcarskie adaptery do nietypowych (innych niż europejskie) gniazdek elektrycznych. Z jednej strony estetyczne, z drugiej praktyczne, tak, aby klient chciał z nich korzystać w podróży i dzięki nadrukowanemu logo Grupy, przypominał sobie o firmie. Adaptery spełniły nasze oczekiwania co do funkcjonalności, designu i ciekawego pomysłu na gadżet, zarówno dla klientów, jak i partnerów biznesowych – mówi Justyna Wasiak, specjalista ds. marketingu w Grupie Allegro.
Symboliczny i funkcjonalny
Podarunek może być symboliczny, może też być funkcjonalny. Ta druga cecha ma o tyle większe znaczenie, że potęguje szansę na korzystanie z gadżetu na co dzień, dzięki czemu spełnia swoje zadanie jako nośnik reklamowy. Powinien też wyraźnie, choć subtelnie wskazywać na promowaną firmę. Umieszczenie logotypu w widocznym miejscu jest szczególnie ważne zarówno dla wiodących, jak i młodych firm dopiero budujących markę. Warto rozważyć to rozwiązanie, szczególnie że koszty wcale nie należą do wygórowanych: Koszt nadruku logo firmy w jednym kolorze na adapterach do prądu czy ładowarkach USB zaczyna się od około złotówki netto za sztukę przy niewielkim zamówieniu – do stu sztuk. Oczywiście wraz ze wzrostem liczby produktów, cena spada – mówi Kuba Rejek, dostawca szwajcarskich adapterów do prądu marki Skross: Pamiętajmy też, że jeśli nadruk będzie subtelny, a produkt wysokiej jakości, jest małe prawdopodobieństwo, że wyląduje w szufladzie czy koszu na śmieci.
Powiązany z profilem działalności
Niekiedy ważniejszy może okazać się sam pomysł niż np. powiązanie gadżetu z profilem biznesowym firmy. Nie tak dawno na jednym z festiwali muzycznych firma oferująca produkty dla młodzieży postanowiła rozdawać jednorazowe szczoteczki do mycia zębów – strzał w dziesiątkę? Na pewno tak! Kreatywni wpadli na jeszcze jeden pomysł – wykorzystanie warunków pogodowych do promocji firmy. Deszczowa pogoda? Nie szkodzi – na ulicach można było spotkać hostessy rozdające zmokniętym przechodniom darmowe parasole z logo firmy.
Rozdany w sposób przemyślany
Istotny jest też sposób rozdawania – o ile lepiej zostanie odebrany upominek, jeśli zostanie dodatkowo zapakowany w gustowną skrzyneczkę lub pokrowiec, oczywiście z logo firmy. Znak graficzny wcale nie musi zająć ponad połowy powierzchni gadżetu, aby został zapamiętany przez klienta. Przeciwnie, im subtelniejsza reklama, tym na większe przywiązanie do danego gadżetu można liczyć.
Nie ma sztywnych reguł określających normy czasowe, w których warto rozdawać upominki. Można je jednak przypisać do pewnych okazji. Jeśli decydujesz się na uhonorowanie klientów wspomnianymi adapterami pozwalającymi na podłączanie urządzeń do prądu w ponad 150 krajach świata niezależnie od typu wtyczki, może warto wybrać okres wakacji letnich lub zimowych? Jeśli tego typu gadżety rozdawane są np. przez hotele, warto je wręczyć klientowi zagranicznemu, który już drugi raz zameldował się w naszym obiekcie? Takie prezenty to także strzał w dziesiątkę w przypadku zagranicznych kontrahentów, prezent dla pracowników delegowanych w częste podróże lub upominek za wykup drogiej wycieczki w biurze podróży.
Jednym z bardziej uniwersalnych gadżetów biznesowych może być także midget samochodowy umożliwiający ładowanie za pośrednictwem zapalniczki samochodowej dowolnego urządzenia wyposażonego w kabel USB. Taki prezent otrzymują stali klienci salonu Meble VOX z wielkopolskiego Gniezna i Wrześni. Jak mówi Tomasz Ciążyński, menedżer salonu: Ładowarka samochodowa z nadrukowanym logo firmy to uniwersalny i funkcjonalny, a jednocześnie tani upominek. Szczególnie że ze względu na jego wysoką użyteczność istnieje małe prawdopodobieństwo, że klient nie będzie zainteresowany korzystaniem z urządzenia.
Dobrze wykonany
Wybierając gadżety reklamowe zwróć uwagę na jakość wykonania. Po pierwsze nikomu nie zależy na otrzymaniu długopisu, z którego po tygodniu wyleje się tusz, co gorsza w torebce lub kieszeni marynarki. Poza tym im prezent będzie bardziej wytrzymały, tym dłużej będzie wykorzystywany, a zatem przyniesie większe korzyści marketingowe.
Wręczanie prezentów biznesowych warto zmienić w swego rodzaju ceremonię, tak, aby klient doceniony, np. na święta lub z okazji rocznicy trwania umowy, nie mógł doczekać się kolejnego razu. W końcu lepiej, aby zamiast szukać innej, konkurencyjnej firmy, swoje myśli skoncentrował na niecierpliwym oczekiwaniu na następny upominek.
Pamiętaj, że wiele firm klasyfikuje wartość gadżetu w zależności od wartości danego klienta. Jak poczułbyś się, gdybyś otrzymał od firmy zwykły i tani długopis, smycz lub brelok? W takiej sytuacji lepiej zrezygnować w ogóle z upominku i zastąpić go np. ciepłym mailem dziękującym za dotychczasową współpracę czy życzeniami świątecznymi.
Źródło: www.skross.com.pl
Teorię tę potwierdza działanie jednej z grup kapitałowych, która szukając gadżetów dla klientów i kontrahentów stawia przede wszystkim na innowacyjne nowości. Ostatnio zdecydowaliśmy się na szwajcarskie adaptery do nietypowych (innych niż europejskie) gniazdek elektrycznych. Z jednej strony estetyczne, z drugiej praktyczne, tak, aby klient chciał z nich korzystać w podróży i dzięki nadrukowanemu logo Grupy, przypominał sobie o firmie. Adaptery spełniły nasze oczekiwania co do funkcjonalności, designu i ciekawego pomysłu na gadżet, zarówno dla klientów, jak i partnerów biznesowych – mówi Justyna Wasiak, specjalista ds. marketingu w Grupie Allegro.

Podarunek może być symboliczny, może też być funkcjonalny. Ta druga cecha ma o tyle większe znaczenie, że potęguje szansę na korzystanie z gadżetu na co dzień, dzięki czemu spełnia swoje zadanie jako nośnik reklamowy. Powinien też wyraźnie, choć subtelnie wskazywać na promowaną firmę. Umieszczenie logotypu w widocznym miejscu jest szczególnie ważne zarówno dla wiodących, jak i młodych firm dopiero budujących markę. Warto rozważyć to rozwiązanie, szczególnie że koszty wcale nie należą do wygórowanych: Koszt nadruku logo firmy w jednym kolorze na adapterach do prądu czy ładowarkach USB zaczyna się od około złotówki netto za sztukę przy niewielkim zamówieniu – do stu sztuk. Oczywiście wraz ze wzrostem liczby produktów, cena spada – mówi Kuba Rejek, dostawca szwajcarskich adapterów do prądu marki Skross: Pamiętajmy też, że jeśli nadruk będzie subtelny, a produkt wysokiej jakości, jest małe prawdopodobieństwo, że wyląduje w szufladzie czy koszu na śmieci.
Powiązany z profilem działalności
Niekiedy ważniejszy może okazać się sam pomysł niż np. powiązanie gadżetu z profilem biznesowym firmy. Nie tak dawno na jednym z festiwali muzycznych firma oferująca produkty dla młodzieży postanowiła rozdawać jednorazowe szczoteczki do mycia zębów – strzał w dziesiątkę? Na pewno tak! Kreatywni wpadli na jeszcze jeden pomysł – wykorzystanie warunków pogodowych do promocji firmy. Deszczowa pogoda? Nie szkodzi – na ulicach można było spotkać hostessy rozdające zmokniętym przechodniom darmowe parasole z logo firmy.
Rozdany w sposób przemyślany
Istotny jest też sposób rozdawania – o ile lepiej zostanie odebrany upominek, jeśli zostanie dodatkowo zapakowany w gustowną skrzyneczkę lub pokrowiec, oczywiście z logo firmy. Znak graficzny wcale nie musi zająć ponad połowy powierzchni gadżetu, aby został zapamiętany przez klienta. Przeciwnie, im subtelniejsza reklama, tym na większe przywiązanie do danego gadżetu można liczyć.
Nie ma sztywnych reguł określających normy czasowe, w których warto rozdawać upominki. Można je jednak przypisać do pewnych okazji. Jeśli decydujesz się na uhonorowanie klientów wspomnianymi adapterami pozwalającymi na podłączanie urządzeń do prądu w ponad 150 krajach świata niezależnie od typu wtyczki, może warto wybrać okres wakacji letnich lub zimowych? Jeśli tego typu gadżety rozdawane są np. przez hotele, warto je wręczyć klientowi zagranicznemu, który już drugi raz zameldował się w naszym obiekcie? Takie prezenty to także strzał w dziesiątkę w przypadku zagranicznych kontrahentów, prezent dla pracowników delegowanych w częste podróże lub upominek za wykup drogiej wycieczki w biurze podróży.
Jednym z bardziej uniwersalnych gadżetów biznesowych może być także midget samochodowy umożliwiający ładowanie za pośrednictwem zapalniczki samochodowej dowolnego urządzenia wyposażonego w kabel USB. Taki prezent otrzymują stali klienci salonu Meble VOX z wielkopolskiego Gniezna i Wrześni. Jak mówi Tomasz Ciążyński, menedżer salonu: Ładowarka samochodowa z nadrukowanym logo firmy to uniwersalny i funkcjonalny, a jednocześnie tani upominek. Szczególnie że ze względu na jego wysoką użyteczność istnieje małe prawdopodobieństwo, że klient nie będzie zainteresowany korzystaniem z urządzenia.
Dobrze wykonany
Wybierając gadżety reklamowe zwróć uwagę na jakość wykonania. Po pierwsze nikomu nie zależy na otrzymaniu długopisu, z którego po tygodniu wyleje się tusz, co gorsza w torebce lub kieszeni marynarki. Poza tym im prezent będzie bardziej wytrzymały, tym dłużej będzie wykorzystywany, a zatem przyniesie większe korzyści marketingowe.
Wręczanie prezentów biznesowych warto zmienić w swego rodzaju ceremonię, tak, aby klient doceniony, np. na święta lub z okazji rocznicy trwania umowy, nie mógł doczekać się kolejnego razu. W końcu lepiej, aby zamiast szukać innej, konkurencyjnej firmy, swoje myśli skoncentrował na niecierpliwym oczekiwaniu na następny upominek.
Pamiętaj, że wiele firm klasyfikuje wartość gadżetu w zależności od wartości danego klienta. Jak poczułbyś się, gdybyś otrzymał od firmy zwykły i tani długopis, smycz lub brelok? W takiej sytuacji lepiej zrezygnować w ogóle z upominku i zastąpić go np. ciepłym mailem dziękującym za dotychczasową współpracę czy życzeniami świątecznymi.
Źródło: www.skross.com.pl
nr 9(113)2011 ![]() |