Moda na m-commerce
Branża m-commerce
Obserwowany na świecie rozwój internetu mobilnego zrewolucjonizował sposób komunikacji\ni dostępu do informacji, który jest możliwy wszędzie tam, gdzie posiadamy ze sobą smartfon czy tablet.
Ogromna popularność tych urządzeń sprawia, że wzrasta liczba potencjalnych użytkowników m-commerce – obszaru handlu elektronicznego, w którym istotną rolę odgrywają urządzenia mobilne.
Obecnie, według badań przeprowadzonych przez PayPal, ponad 14 proc. Polaków posiada tablety, a ok. 44 proc. smartfony. Szacuje się, że na początku przyszłego roku ich liczba wzrośnie do 60 proc.
Urządzenia mobilne coraz częściej wykorzystywane są jako wsparcie w procesie zakupowym i trend ten stale rośnie. W 2012 roku łączna kwota zakupów dokonanych za pomocą urządzeń przenośnych wyniosła 0,7 mld zł, a szacowana kwota wydatków na rok bieżący wyniesie już 1,8 mld zł. Wzrost ten pokazuje, jak dynamicznie rozwijającą się branżą jest m-commerce.
Moda na m-sprzedaż
Właściciele serwisów czy sklepów internetowych nie powinni ignorować tych kanałów dystrybucji i zadbać o przystosowanie swoich stron do wymagań użytkowników mobilnych. O ile na ten moment inwestycja w rozwiązania m-commerce może być traktowana jako atrakcyjny wyróżnik wśród konkurencji, tak – wzorem rynków zachodnich – w ciągu kilkunastu miesięcy stanie się wymogiem.
Z raportu dotyczącego m-commerce w Polsce, przygotowanego przez serwis mGenerator.pl, wynika, że nasz rynek m-commerce nie jest jeszcze nasycony. Badania przeprowadzone wśród właścicieli sklepów internetowych pokazują, że aż 76 proc. firm nie stosuje rozwiązań mobilnych w swoim sklepie internetowym. Mobilne wersje stron internetowych posiada co piąty sklep, a 34 proc. ma zamiar wdrożyć takie rozwiązania.
Jako główne korzyści wynikające z wdrożenia rozwiązań mobilnych właściciele sklepów on-line wskazywali zwiększenie dostępności sklepu (70,59 proc.), dostosowanie się do nowych wymagań klientów (64,71 proc.), a także postrzeganie sklepu jako innowacyjnego.
Stronę sklepu internetowego można dostosować do urządzeń mobilnych na dwa sposoby – stworzyć stronę mobilną lub stworzyć jej wersję
responsywną (RWD).
W przypadku istniejącego serwisu najszybszym rozwiązaniem jest dodanie wersji mobilnej – specjalnej wersji strony, zoptymalizowanej do wyświetlania na mniejszych ekranach urządzeń przenośnych. Takie strony charakteryzują się „lekkością” – krótszym czasem ich ładowania, osiąganym poprzez optymalizację grafik czy multimediów i ograniczenie zastosowanych na stronie skryptów, które obciążają przeglądarkę. Mobilne wersje stron zwykle posiadają specjalne adresy z „m” w nazwie. Wyboru ładowanej strony dokonuje się przy pomocy specjalnego skryptu rozpoznającego urządzenie, z którego użytkownik otwiera stronę. Wiele stron mobilnych posiada przyciski i linki dostosowane do łatwej nawigacji palcem.
Druga metoda to stworzenie strony w oparciu o zasady Responsive Web
Design. Strony wykonane w tej technologii, tzw. strony responsywne, charakteryzują się tym, że dostosowują swój wygląd w zależności od urządzenia, na którym są wyświetlane i jego rozdzielczości. W przypadku stron responsywnych nie ma potrzeby tworzenia dwóch wersji tej samej witryny, strony w tej technologii są wyświetlane prawidłowo na każdym urządzeniu mobilnym i stacjonarnym. Zastosowanie takiego rozwiązani wymaga jednak stworzenie całego serwisu czy sklepu od podstaw.
Wiąże się to z dłuższym czasem wdrożenia i większymi kosztami. Wybór rozwiązania zależy od wielu czynników. Do nadrzędnych powinny należeć stawiane przed sobą cele biznesowe, które dalej powinny wpływać na decyzje finansowe i strategiczne. Każda metoda charakteryzuje się innym podejściem do rozwiązania jednego problemu, ale prowadzą one do tego samego efektu końcowego – strony dostosowanej do wyświetlania na mniejszym ekranie.
Strona mobilna to dobre rozwiązanie dla właścicieli stron, którzy nie planują gruntowej przebudowy witryny (czy to z uwagi na ograniczony
budżet czy brak czasu), z kolei wersje responsywne sprawdzą się w przypadku nowo powstających serwisów.
Za wyborem wersji responsywnej przemawia dodatkowo fakt, że Google preferuje strony zbudowane w oparciu o wytyczne RWD. Ruch z urządzeń mobilnych z roku na rok rośnie bardzo dynamicznie, a jego naturalną konsekwencją jest wzrost sprzedaży za ich pośrednictwem. Sprzedaży mobilnej nie należy już traktować jako niszowego, marginalnego kanału sprzedaży.
Warto zatem już dziś zaplanować optymalizację witryn e-commerce pod kątem urządzeń przenośnych. Inwestycja może zwrócić się dopiero po jakimś czasie, ale wówczas będziemy już o krok dalej niż konkurencja, która nie zdecydowała się na zmiany w odpowiednim czasie.
Katarzyna Domka
platforma hostingowa
o12.pl
Obecnie, według badań przeprowadzonych przez PayPal, ponad 14 proc. Polaków posiada tablety, a ok. 44 proc. smartfony. Szacuje się, że na początku przyszłego roku ich liczba wzrośnie do 60 proc.
Urządzenia mobilne coraz częściej wykorzystywane są jako wsparcie w procesie zakupowym i trend ten stale rośnie. W 2012 roku łączna kwota zakupów dokonanych za pomocą urządzeń przenośnych wyniosła 0,7 mld zł, a szacowana kwota wydatków na rok bieżący wyniesie już 1,8 mld zł. Wzrost ten pokazuje, jak dynamicznie rozwijającą się branżą jest m-commerce.
Moda na m-sprzedaż
Właściciele serwisów czy sklepów internetowych nie powinni ignorować tych kanałów dystrybucji i zadbać o przystosowanie swoich stron do wymagań użytkowników mobilnych. O ile na ten moment inwestycja w rozwiązania m-commerce może być traktowana jako atrakcyjny wyróżnik wśród konkurencji, tak – wzorem rynków zachodnich – w ciągu kilkunastu miesięcy stanie się wymogiem.
Z raportu dotyczącego m-commerce w Polsce, przygotowanego przez serwis mGenerator.pl, wynika, że nasz rynek m-commerce nie jest jeszcze nasycony. Badania przeprowadzone wśród właścicieli sklepów internetowych pokazują, że aż 76 proc. firm nie stosuje rozwiązań mobilnych w swoim sklepie internetowym. Mobilne wersje stron internetowych posiada co piąty sklep, a 34 proc. ma zamiar wdrożyć takie rozwiązania.
Jako główne korzyści wynikające z wdrożenia rozwiązań mobilnych właściciele sklepów on-line wskazywali zwiększenie dostępności sklepu (70,59 proc.), dostosowanie się do nowych wymagań klientów (64,71 proc.), a także postrzeganie sklepu jako innowacyjnego.
Stronę sklepu internetowego można dostosować do urządzeń mobilnych na dwa sposoby – stworzyć stronę mobilną lub stworzyć jej wersję
responsywną (RWD).
W przypadku istniejącego serwisu najszybszym rozwiązaniem jest dodanie wersji mobilnej – specjalnej wersji strony, zoptymalizowanej do wyświetlania na mniejszych ekranach urządzeń przenośnych. Takie strony charakteryzują się „lekkością” – krótszym czasem ich ładowania, osiąganym poprzez optymalizację grafik czy multimediów i ograniczenie zastosowanych na stronie skryptów, które obciążają przeglądarkę. Mobilne wersje stron zwykle posiadają specjalne adresy z „m” w nazwie. Wyboru ładowanej strony dokonuje się przy pomocy specjalnego skryptu rozpoznającego urządzenie, z którego użytkownik otwiera stronę. Wiele stron mobilnych posiada przyciski i linki dostosowane do łatwej nawigacji palcem.
Druga metoda to stworzenie strony w oparciu o zasady Responsive Web
Design. Strony wykonane w tej technologii, tzw. strony responsywne, charakteryzują się tym, że dostosowują swój wygląd w zależności od urządzenia, na którym są wyświetlane i jego rozdzielczości. W przypadku stron responsywnych nie ma potrzeby tworzenia dwóch wersji tej samej witryny, strony w tej technologii są wyświetlane prawidłowo na każdym urządzeniu mobilnym i stacjonarnym. Zastosowanie takiego rozwiązani wymaga jednak stworzenie całego serwisu czy sklepu od podstaw.
Wiąże się to z dłuższym czasem wdrożenia i większymi kosztami. Wybór rozwiązania zależy od wielu czynników. Do nadrzędnych powinny należeć stawiane przed sobą cele biznesowe, które dalej powinny wpływać na decyzje finansowe i strategiczne. Każda metoda charakteryzuje się innym podejściem do rozwiązania jednego problemu, ale prowadzą one do tego samego efektu końcowego – strony dostosowanej do wyświetlania na mniejszym ekranie.
Strona mobilna to dobre rozwiązanie dla właścicieli stron, którzy nie planują gruntowej przebudowy witryny (czy to z uwagi na ograniczony
budżet czy brak czasu), z kolei wersje responsywne sprawdzą się w przypadku nowo powstających serwisów.
Za wyborem wersji responsywnej przemawia dodatkowo fakt, że Google preferuje strony zbudowane w oparciu o wytyczne RWD. Ruch z urządzeń mobilnych z roku na rok rośnie bardzo dynamicznie, a jego naturalną konsekwencją jest wzrost sprzedaży za ich pośrednictwem. Sprzedaży mobilnej nie należy już traktować jako niszowego, marginalnego kanału sprzedaży.
Warto zatem już dziś zaplanować optymalizację witryn e-commerce pod kątem urządzeń przenośnych. Inwestycja może zwrócić się dopiero po jakimś czasie, ale wówczas będziemy już o krok dalej niż konkurencja, która nie zdecydowała się na zmiany w odpowiednim czasie.
Katarzyna Domka
platforma hostingowa
o12.pl
Zobacz więcej na temat: e-commerce | mobilność |