Zamknij
Serwis www.gazeta-msp.pl wykorzystuje technologię "cookies" tzw. ciasteczka. Pliki wykorzystywane są dla celów poprawnego funkcjonowania naszego serwisu. W przypadku braku zgody na ich zapisywanie konieczna jest zmiana odpowiednich ustawień przeglądarki internetowej z jakiej korzystasz.

Home >> Wszystkie artykuły >> Obyś cudzych pracowników uczył >>

Obyś cudzych pracowników uczył

W jaki sposób kształcić trenerów biznesu?

Trener biznesu – to brzmi dumnie. Ludzie słysząc to hasło wyobrażają sobie zazwyczaj osobę, która nie tylko wiedzie aktywny tryb życia, ale często podróżuje, a także otrzymuje za swoją pracę całkiem godziwe jak na nasze realia wynagrodzenie.

Nie dziwi zatem fakt, że coraz więcej osób pragnie szkolić pracowników firm. Niekiedy jednak zapominają, że łatwość nawiązywania kontaktu z innymi ludźmi oraz umiejętność prowadzenia wystąpień publicznych w sposób ciekawy i angażujący audytorium nie zawsze gwarantują, że prowadzone szkolenia będę efektywne i staną się inwestycją w doskonalenie kompetencji szkolonych pracowników.

Najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku

Aby szkolenie było efektywne nie wystarczy, że przeczytamy kilka “mądrych” książek, znajdziemy w internecie kilka ciekawych anegdotek, a potem to wszystko okrasimy sporą dawką aktywnych ćwiczeń, w trakcie których uczestnicy mniej lub bardziej współpracują w grupie i wykazują się sprawnością intelektualną oraz fizyczną.

O efektywności szkoleń w dużej mierze świadczy fakt, na ile jest ono dopasowane do rzeczywistych potrzeb szkolonych uczestników i na ile może stać się pomocne w rozwiązaniu prawdziwych, a nie pozornych trudności jakie pracownicy napotykają w codziennej pracy.

Trenerzy, którzy przeprowadzają gruntowne, wieloaspektowe analizy potrzeb szkoleniowych zapewne nie raz spotkali się z sytuacją, w której pierwotny program szkolenia uległ całkowitej zmianie w wyniku uzyskanych na drodze analiz danych. Kiepska jakość obsługi klienta nie musi przecież wynikać z nieznajomości zasad profesjonalnej obsługi. Może okazać się po prostu, że pracownicy nie potrafią organizować sobie czasu pracy i w związku z tym nie są w stanie poświęcić każdemu klientowi wystarczającej uwagi oraz zainteresowania. Co więcej – rzetelnie zebrane i przeanalizowane na etapie przedszkoleniowym informacje są punktem wyjścia do przeprowadzenia oceny efektywności działań szkoleniowych. Nie można przecież założyć, że to dzięki udziałowi w szkoleniu z zakresu komunikacji interpersonalnej pan Kazimierz formułuje jasne, zrozumiałe i konkretne komunikaty, jeśli nie wiemy jaki był jego poziom komunikowania się przed szkoleniem!

Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety.

Zamów Gazetę PDF koszyk



nr 11(68)2007


zamów koszyk

| |
Komentarze Dodaj komentarz
Brak komentarzy.

Partnerzy

Reklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzy
Archiwum