Grunt to dobry przykład
Felieton grudzień 2007
Kiedy kilka miesięcy temu wspomniałem w jednym z felietonów o Polakach w Irlandii, którzy odnoszą sukcesy w biznesie, nie spodziewałem się, że Zielona Wyspa stanie się aż tak popularna wśród polskich polityków. Wszyscy zapewne pamiętamy spory o wysokość podatków w Irlandii, prowadzone podczas przedwyborczych debat.
O Irlandii nie przestało być głośno także po wyborach. Do dziś często słyszymy o budowaniu w Polsce drugiej Irlandii,
a minister gospodarki, Waldemar Pawlak, w swoich pierwszych wywiadach wspomniał o planach umowy społecznej na wzór irlandzki. Gdzie nie spojrzeć – wszędzie aż „zielono” od porównań do Irlandii. Oczywiście to nic złego.
Ten mały, liczący ok. 4 mln ludzi kraj, rzeczywiście może być dla Polski wzorem tego, jak dbać o rozwój gospodarczy kraju. Efektywne wykorzystanie unijnych funduszy i przyciąganie zagranicznych inwestycji – zwłaszcza z dziedziny zaawansowanych technologii – uczyniły z Irlandii jedną z najszybciej rozwijających się gospodarek w UE. Chciałem tylko przypomnieć, że Krajowa Izba Gospodarcza już od dawna wskazywała, że planując przyszłość polskiej gospodarki warto zasięgnąć rady Irlandczyków. To m.in. dlatego w ub.r. – a więc dużo wcześniej zanim słowo „Irlandia” pojawiło się na ustach polityków – zaprosiliśmy do KIG-u Alana Dukesa, byłego ministra finansów w Irlandii, nazywanego „irlandzkim Balcerowiczem”. Wówczas Dukes długo opowiadał o tym, jak partie polityczne budowały konsensus w sprawie polityki makroekonomicznej. Tam reformę finansów publicznych, wprowadzoną przez rząd mniejszościowy, poparła partia opozycyjna. Porozumienie to doprowadziło w latach osiemdziesiątych do mobilizacji administracji, sił politycznych i organizacji pozarządowych dla przeprowadzenia reformy gospodarczej kraju. Dukes przekonywał także, że okres koniunktury gospodarczej jest najlepszy do dokonywania dużych zmian w gospodarce. Na zakończenie dodał, że zazdrości Polsce potencjału, który może przynieść dużo lepsze rezultaty niż w przypadku niewielkiej Irlandii.
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety. Zamów Gazetę PDF ![]() nr 12(69)2007 ![]() |