
PR-opaganda dla firmy
Public relations, jako forma promocji firmy
Przeczytać o własnej firmie w gazecie, zobaczyć się w telewizji, zostać medialnym ekspertem w swojej dziedzinie – to rzeczy niezwykle ważne, ale nie służą wcale zaspokojeniu własnego ego. W ten sposób buduje się politykę wizerunkową – na tym właśnie polega public relations.
Każdy przedsiębiorca prowadząc działalność gospodarczą – świadomie lub nie – podejmuje kroki marketingowe, poprzez które oddziaływuje na właściwy mu rynek.
4 razy Pe
Teoretycy sprzedaży opracowali specjalną kompozycję narzędzi marketingowych, których zrównoważone stosowanie prowadzi do maksymalizacji zysku ze sprzedaży towarów i usług. W skrócie nazywa się ją koncepcją czterech Pe.
Pierwsze Pe to product, czyli jakość, asortyment, marka czy opakowanie. Drugie Pe to price, czyli polityka cenowa. Trzecie Pe z kolei oznacza place – strategię dystrybucji towarów i usług. Wreszcie 4 Pe to promotion, w którego skład wchodzi m.in. reklama oraz public relations.
Reklama a PR
Reklama jako narzędzie marketingowe ma wiele zalet. Można poprzez nią przekazać każdą treść, w dowolnie wybranym czasie, miejscu i formie, ma jednak także dwie wady – jest dosyć kosztowna, a co gorsze niewiarygodna dla znacznej części jej odbiorców.
Zupełnie czym innym jest public relations, a dokładnie jedno z jego narzędzi – relacje z mediami. Rolą tego działania jest nawiązanie partnerskich kontaktów pomiędzy biznesem a światem mediów. Zadaniem osób zajmujących się PR jest informowanie dziennikarzy o wszystkich wydarzeniach istotnych dla firmy. Powinni oni komunikować je w sposób interesujący dla mediów, czego efektem będą publikacje na ten temat w prasie, telewizji czy radiu. Dzięki temu nazwa firmy, wypowiedź pracownika, oferowany towar czy usługa pojawią się w kontekście neutralnej informacji, którą odbiorcy obdarzają znacznie większym zaufaniem niż przekaz reklamowy.
Autor jest DYrektorem agencji Kreska PR
adam@kreskapr.pl, www.kreskapr.pl
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety. Zamów Gazetę PDF ![]() nr 7(76)2008 ![]() |